Jak działa psychoterapia warszawa, czyli więcej o psychoterapii

Jak działa psychoterapia.

Jak działa psychoterapia na nasze życie.

Osoby podejmujące psychoterapię zastanawiają się jak działa psychoterapia ,często mają wyobrażenie, że polega ona na „wygadaniu się” lub wyłącznym zrozumieniu swoich schematów postępowania.

Owszem, nazywanie i wyrażanie swoich uczuć jest bardzo istotne i uzdrawiające. Również rozumienie swojego zachowania i nieadaptacyjnych schematów kierujących naszym życiem jest bezcenne.

Jeśli wiemy co robimy w życiu „nie tak” i rozumiemy tego przyczynę – możemy zacząć to zmieniać. Rozumienie siebie i wprowadzanie nowych zachowań zdecydowanie polepsza naszą jakość życia. Jednak jako ludzie, nie składamy się tylko z głowy.

Wiedza na swój temat jest nieocenioną wartością, lecz trwała zmiana zachodzi nie tylko przez rozum. Często zmianę naszego funkcjonowania uruchamia dotarcie do głębszych emocji i przetworzenie ich.

JAK DZIAŁA PSYCHOTERAPIA , CZY TO TYLKO ROZMOWA

Człowiek składa się z intelektu (czyli myśli), ale także emocji, odczuć z ciała, reakcji fizjologicznych, zachowań.

Zajmowanie się w psychoterapii wyłącznie sferą myśli i wynikających z nich reakcji może być niewystarczające lub powodować krótkotrwałą zmianę.

Z punktu widzenia psychoterapii opartej na doświadczaniu emocji, to właśnie zajmowanie się uczuciami jest kluczem do głębokiej, długotrwałej zmiany. A w efekcie do poprawy funkcjonowania w różnych sferach życia.

Jak zatem można zajmować się swoimi emocjami w psychoterapii?

JAK DZIAŁA PSYCHOTERAPIA ,CZYLI SŁUCHANIE SWOJEGO CIAŁA

Nasze ciało to nasz dom. W nim mieszkają wszelkie emocje, które dają o sobie znać w różny sposób.

Kiedy nie słuchamy swojego ciała, krzyczy do nas jeszcze głośniej. Chce być zauważone poprzez wszelkiego rodzaju ból, objawy somatyczne, napięcia mięśniowe, choroby.

 Nieprzetworzone emocje szukają w ten sposób ujścia. Osoby, które chorują przewlekle i doświadczają wielu dolegliwości somatycznych często tłumią swoje uczucia, co przynosi właśnie takie efekt. Pierwszym krokiem w byciu bliżej siebie jest wsłuchanie się we własne ciało.

Kiedy odczuwamy jakieś doznanie, np. ścisk w żołądku, możemy sobie zadać pytanie – o czym jest ten ścisk? Gdyby mógł coś powiedzieć, co by do mnie powiedział?

Zadawanie pytań swojemu ciału może wydawać się początkowo dziwne, lecz to naturalny proces kontaktowania się ze swoim wnętrzem.

Każde doznanie z ciała może być przydatną informacją na temat tego, co aktualnie się z nami dzieje.

To właśnie w ciele ukryte są nasze doświadczenia, a nawet wrażenia i znaczenia dotyczące sytuacji z przeszłości – niekiedy tych traumatycznych.

Wsłuchiwanie się w ciało i sprawdzanie doznań z niego płynących może pomóc zbudować połączenia między teraźniejszością a przeszłością.

Nasze ciało pamięta trudne zdarzenia z naszego życia- szczególnie tak bardzo traumatyczne, które nie były w stanie zostać przetworzone w danym momencie.

Kiedy trauma nie jest przetworzona, w pewnym sensie „utyka w nas”, w naszym ciele. Najczęściej w sposób nienazwany, zapisany bez słów – właśnie w reakcji cielesnej.

Docieranie do naszych reakcji z ciała to odkrywanie ich znaczeń, łączenie ich z przeszłością i szansa na przepracowanie zapisanych w nim trudnych doświadczeń.

Przepracowanie oznacza pozwolenie ciału na wypuszczenie i przeżycie zamrożonych uczuć, a także reakcji cielesnej. Reakcji, która wcześniej została zablokowana (np. drżenie ciała po wypadku samochodowym lub szloch po stracie bliskiej osoby).

JAK DZIAŁA PSYCHOTERAPIA- CZYLI – PRACA „Z CZĘŚCIAMI” – KONFLIKTY WEWNĘTRZNE

Niektóre osoby uważają, że posiadanie wewnątrz siebie dwóch sprzecznych tendencji czy emocji jest niezdrowe. Przeważnie bywa wręcz przeciwnie.

Często odczuwamy wiele emocji jednocześnie, nawet jeśli są one ze sobą w konflikcie. Doświadczamy skrajnie różnych uczuć, pragnień, chęci działania, które stoją ze sobą w opozycji. Psychoterapia to najlepsze miejsce, aby zająć się tymi wewnętrznymi konfliktami.

Człowiek jest wieloaspektowy, składa się z różnych warstw i wewnętrznych części. W psychoterapii można dać miejsce na wypowiedzenie się tym częściom – tym bardziej wtedy, kiedy są one ze sobą niezgodne.

Konflikty wewnętrzne, które często przeżywają ludzie to np. bycie niezależnym vs. zależnym, bycie w związku vs. wolność, potrzeba wyrażenia złości vs. potrzeba bliskości, stanowczość vs. uległość – i wiele innych.

Psychoterapia pozwala zająć się obiema stronami konfliktowymi – dać się wypowiedzieć jednej i drugiej części, nie umniejszając wartości żadnej z nich. Każda z tych części należy przecież do nas, więc jest równie ważna jak druga.

W psychoterapii doświadczeniowej części te można „posadzić” na dwóch krzesłach. Jest to sytuacja, gdy klient przesiada się z jednego krzesła na drugie, dając się wypowiedzieć każdej z części, a jednocześnie umożliwiając prowadzenie dialogu między nimi.

W końcu celem psychoterapii jest integracja wewnętrzna.

Jeśli więc mamy w sobie części, które siebie wzajemnie nie słyszą, będą nami szarpać sprzeczne tendencje, bez poczucia kontroli nad nimi.

Psychoterapia daje szansę na stworzenie między nimi dialogu, wybrzmienie każdej z nich, nazwanie ich uczuć i potrzeb, a nawet – dojście do porozumienia.

PRACA Z PUSTYM KRZESŁEM – NIEDOKOŃCZONA SPRAWA

Tzw. praca z krzesłem może odbywać się także w momencie, kiedy ktoś posiada niedokończoną sprawę w ważnej relacji.

Nie zawsze jesteśmy w stanie wyrazić swoje emocji do ważnych dla nas osób – ze względu na ich śmierć, czy zbyt duży własny lęk przed odsłonięciem. Tak schowane emocje mogą kierować naszym życiem, szczególnie właśnie w sferze relacji.

Niewyrażone emocje w relacjach mogą powodować dystans, trudności z bliskością, gromadzenie złości, a nawet rozpad związku. W psychoterapii możliwe jest przepracowanie tych uczuć.

Można podjąć próbę „rozmowy” z pustym krzesłem, w towarzystwie terapeuty.

Klient mówi o swoich uczuciach do pustego krzesła, wyobrażając sobie siedzącą tam, ważną dla niego osobę. Mówienie do ważnej osoby wprost (komunikat „ty”), a nie do terapeuty, w trzeciej osobie (o kimś), przynosi nową jakość. Pozwala to bezpośrednio wyrazić tłumione wewnątrz uczucia, pragnienia, potrzeby.

Takie doświadczenie często jest bardzo zmieniające – robi się przestrzeń wewnątrz danej osoby, na coś innego, świeżego. Nawet, jeśli wyrażone uczucia będą tylko w gabinecie terapeuty, klient doświadcza ulgi i transformacji wewnętrznej.

Powiedzenie na głos, w sposób symboliczny, do bliskiej osoby o swoich emocjach uwalnia emocje, a także przynosi jeszcze inne – często takie, których się nie spodziewaliśmy.

 Czasami to proces, który potrzebuje kilku takich doświadczeń.

Niekiedy jest on wstępem do prawdziwej rozmowy w życiu realnym – takie doświadczenie pozwala zrozumieć siebie i swoje uczucia. Pomaga rozjaśnić co chcemy przekazać bliskiej osobie i dodaje w tym odwagi.

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *